Śmietankowa szarlotka
Nie wiem jak to się stało ,że moja ulubiona szarlotka nie została do tej pory opublikowana na blogu ;) Dość długo byłam zdania , że najlepsza szarlotka to taka upieczona na cieście kruchym. Zmieniłam zdanie, kiedy po raz pierwszy upiekłam właśnie tą wersję . Jest niezwykle puszysta a jabłuszka dodają jeszcze bardziej jej delikatności. Rozpływa się w ustach i jest to przepyszny dodatek do kawy i herbaty o każdej porze dnia i roku :)
Sposób przygotowania:
Smacznego :)
Składniki:
- 2 szkl. mąki
- 3 jajka
- 3/4 szkl.cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- kostka margaryny
- 250 ml śmietany kremówki 30 %
- 1,5 kg jabłek Szarej Renety ( można użyć słoik jabłek litrowy)
- cukier puder
- 2 jajka i 1 żółtko (białko zostaw) i zmiksuj z cukrem na puszystą pianę.Wymieszaj z przesianą mąką , proszkiem do pieczenia, rozpuszczoną margaryną i śmietaną.
- Połowę ciasta wyłóż na blaszkę ( 29 x 24 cm ) i piecz ok. 25 minut w temp. 180 C
- Ciasto wyjmij z piekarnika , posmaruj białkiem wierzch ciasta i pokryj jabłkami( jabłka obierz , wyjmij gniazda nasienne , pokrój na ćwiartki, zalej wodą i duś pod przykryciem do czasu aż jabłuszka zmiękną, lekko posłódź do smaku) a następnie wylej resztę ciasta.
- Piecz przez 30 minut ,aż ciasto nabierze pięknego złotego koloru.
Smacznego :)
Komentarze
Prześlij komentarz